Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne – Prełuki

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 2Dzień 12. Ech te zasady :) Wychodziłem dziś po południu ze sklepu w Komańczy i natknąłem się na mojego dzisiejszego gospodarza z Prełuk. I zamiast wskoczyć do samochodu, jeszcze godzinę maszerowałem po czerwonym szlaku. Ale od początku. Dziś miało być spokojnie, chciałem dojść „tylko” do Komańczy, czyli jakieś 27 kilometrów.

Trasa z Puław Górnych jest przepiękna, dziki, wspaniały las, od czasu, do czasu poprzecinany polanami. Według strzałek PTTK do przejścia miałem 7 godzin i 15 minut. Czyli pełen luzik, więc i rano zbierałem się powoli i potem droga jakoś tak wolno szła, bo robiłem więcej zdjęć niż zazwyczaj.

Na trasie spotkałem dziś całe dwie osoby i jedną ciężarówkę ;) Dwóch chłopaków biegło trasę GSB w stronę Ustronia, chcąc wyciągnąć średnią co najmniej 50 kilometrów na dzień. Ja robię 33 kilometry dziennie.

W każdym razie, gdy dotarłem do schroniska PTTK im. Ignacego Zatwarnickiego przed Komańczą, było jeszcze całkiem wcześnie. Zamówiłem obiad i zacząłem się zastanawiać, czy nie wykorzystać tego i nie zrobić jeszcze kilku kilometrów, co by mi z kolei ułatwiło wędrówkę kolejnego dnia.

Wyszukałem więc w internecie agroturystykę w Prełukach, około 4 kilometrów za Komańczą, gdzie zaklepałem sobie nocleg. No i robiąc po drodze zakupy w sklepie w Komańczy, spotkałem mojego gospodarza. Ale jak się przeszło 400 kilometrów, to przecież nie podjadę teraz czterech. Co było robić – spakowałem zakupy i po godzinie doszedłem do Chaty w Prełukach. Bardzo sympatyczne miejsce, prowadzone przez kapitalne małżeństwo, które zdecydowało się wyjechać z miasta i zamieszkać w Bieszczadach. Zdecydowanie polecam się tu zatrzymać będąc na szlaku!

A od jutra zaczynają się już Bieszczady, czyli kierunek Cisna. Zostało mi już niecałe 100 kilometrów do czerwonej kropki w Wołosatem.

Czas: szedłem od ok. 7.30 do ok. 19.00 z jednym dłuższym i kilkoma krótkimi przerwami
Dystans: ok. 31 km
Gdzie spałem: Prełuki – Chata w Prełukach (65 zł za pokój)
Możliwe posiłki na trasie: Schronisko PTTK im. Ignacego Zatwarnickiego
Sklep: Komańcza
Bankomat: –
Potencjalne noclegi: Schronisko PTTK im. Ignacego Zatwarnickiego, Komańcza, Chata w Prełukach
Uwagi: –

Podziękowania za wsparcie dla:

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 3

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 4

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 5 Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 6

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 7

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 8

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 9

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 10

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 11

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 12

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 13

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 14

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 15

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 16

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 17

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 18

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 19

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 20

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 21

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 22

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 23

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 24

Główny Szlak Beskidzki; Puławy Górne - Prełuki 25

Kazimierz Pawłowski
Kazimierz Pawłowski

Podróżnik. Pilot wycieczek, miłośnik sportów nie tylko ekstremalnych. Zapraszam na autorskiego bloga poświęconego moim pasjom.

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Na co dzień pracując jako pilot wycieczek spędzam znaczną cześć roku w podróży. Lubię wracać do domu, przespać się we własnym łóżku, spotkać ze znajomymi, a przede wszystkim spędzić czas ze swoją narzeczoną. Odpocząć. Ale gdy za długo jestem w domu, wyjeżdżam na własne wakacje :) A przygodami z nich dzielę się na tym blogu.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *